sobota, 2 kwietnia 2011

Dziś wylatujemy

Ostanie przygotowania i odlatujemy. Najpierw Londyn, potem Tokio. Trzymajcie za nas kciuki!

Kuma-chan to Inoshishi
(czyli kryptonimy operacyjne na czas tajnej misji poszukiwawczej... :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz